W mediach zrobiło się głośno o rajdach Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego oraz Legionu Wolnej Rosji na terytorium Federacji Rosyjskiej i walkach pod Biełgorodem. Obok tej pierwszej jednostki funkcjonować miał także Polski Korpus Ochotniczy złożony z naszych rodaków. Korpus wszelako zdementował udział Polaków w akcji zaczepnej. Ten nie miał przekraczać granicy.