Klan. Agalarow i ….?

Miliarder Araz Agalarow zarabiał na kontraktach rządowych, prowadził budowy i obsługiwał granicę Kirgistanu oraz przyjaźnił się z Trumpem.

Po ataku terrorystycznym w Crocus City w stosunku do właścicieli zrodziło się szereg pytań dotyczących sposobu organizacji bezpieczeństwa i ochrony przeciwpożarowej. Według Komitetu Śledczego RF na każdą zastrzeloną osobę przypadała jedna osoba, która zginęła w wyniku pożaru.

Crocus City Hall został wybudowany w 2009 roku za 70 milionów dolarów. Jest własnością Crocus Group, która należy do azerbejdżański miliardera Araza Agalarowa. Szkody oszacowano na 9,4–11,5 miliarda rubli. Budynek został zastawiony na rzecz Gazprombanku i ubezpieczony przez Ingosstrach, ale tylko na 1/30 lub 1/40 wartości szkód – powiedział syn Agalarowa Emin. „Jesteśmy tutaj stroną, która poniosła duże straty” – zauważył, dodając, iż odbudowa wszystkiego kosztuje w tej chwili 150 milionów dolarów.

Budynku strzegła prywatna firma ochroniarska „Crocus Profi”, zarejestrowana na Kamila Alijewa. Według raportów jest w niej zatrudnionych 166 osób, przychody w 2022 roku wyniosły 174 miliony rubli, a pensja około 63 000 rubli.

Strażnicy przy wejściu do Crocusa mieli pałki i paralizatory i byli jednymi z pierwszych, którzy zginęli. Ustawa o sytuacjach nadzwyczajnych nie zezwala na uzbrojone posterunki w zatłoczonych miejscach. Zespół szybkiego reagowania prywatnej firmy ochroniarskiej przebywał w pobliskim budynku i miał broń, ale nie przybył na miejsce zdarzenia, mówi deputowany Aleksandr Chinsztein. Ochrona nie jest w stanie uchronić się przed atakiem zbrojnym, oznajmił Agalarow.

Terroryści opuścili Crocus po 18 minutach. Strażacy i karetki pogotowia przybyły na miejsce 10 minut później, ale nie mogły rozpocząć pracy, dopóki policja nie oczyściła budynku, nie wiedząc, czy w środku są napastnicy. Prokuratura Generalna nie stwierdziła jednak żadnych naruszeń w organizacji bezpieczeństwa.

Specjalna Komisja RF sprawdza również działanie zabezpieczeń przeciwpożarowych i zgłasza zablokowane wyjścia awaryjne. Zdaniem Agalarowa wszystkie systemy działały prawidłowo, co zapobiegło zawaleniu się dachu na kilka godzin. Naoczni świadkowie podali, iż upadek rozpoczął się niecałą godzinę później.

Grupa Crocus ogłosiła 24 marca, iż ​​hala zostanie odrestaurowana, ale już następnego dnia Emin Agalarow wyjaśnił, iż jest za wcześnie, aby o tym mówić i iż należy wziąć pod uwagę opinię władz i obywateli.

Terroryści chcieli zniszczyć kultowy obiekt Agalarowa, co nie wyklucza wystawiania jemu rachunku przez zamawiających zamach.

Forbes oszacował majątek Agalarowa na 1,2 miliarda dolarów w 2021 roku. Biznesmen zaczynał w latach 80. od sprzedaży pamiątek na lotniskach, sprzedaży sprzętu i kontrolował 1/3 moskiewskiego rynku luksusowego obuwia. W połowie lat 90-tych zajął się nieruchomościami. Grupa zbudowała Crocus City Mall, kompleks handlowo-rozrywkowy „Vegas”, hipermarkety „Twój Dom”, luksusowe mieszkania itp.

Agalarowowi pomógł w awansie jego teść Joseph Gril, zamożny człowiek pochodzący z górskich Żydów i wydawca Rosyjskiej Encyklopedii Żydowskiej, który miał dobre koneksje. Pomogły także relacje z prezydentem Azerbejdżanu Alijewem: syn Agalarowa był żonaty z jego córką Leylą przez 9 lat.

Agalarow ma także inne interesujące powiązania. Prasa zachodnia nazwała go łącznikiem Putina z Trumpem. W 2013 roku odbył się w Crocus City Hall konkurs Miss Universe , którego właścicielem do 2015 roku był Trump. Miliarder omawiał z Agalarowem projekt Trump Tower w Moskwie i wystąpił w filmie jego syna. Emin Agalarow pochwalił się, iż po zwycięstwie w 2016 roku Trump napisał do nich, iż nie zapomniał o przyjaciołach. Partia Demokratyczna USA oskarżyła Agalarowa o ingerencję w wybory w interesie Kremla.

Od końca 2000 roku Agalarow aktywnie otrzymywał kontrakty rządowe: Uniwersytet Dalekiego Wschodu, stadiony Puchar Świata, 2018, Centralna Obwodnica, lotnisko na Wostocznym itp. Często bez przetargu: państwo to zamówiło – trzeba było wykonać – wyjaśniał on. Przychody Crocusa wzrosły z 5,5 w 2007 roku do 47 miliardów rubli. w 2022 r., a w wymiarze realnym 3 razy.

W 2014 roku Federacja Rosyjska uzgodniła z Kirgistanem, iż Crocus stanie się usługodawcą o wartości 129 mln dolarów w zakresie integracji z Euroazjatycką Wspólnotą Gospodarczą i obsługi budowlanej granic. Sytuacja jest tam napięta. W 2022 roku w wyniku sporów na granicy Kirgistanu i Tadżykistanu doszło do strzelanin, a co najważniejsze, jej wzmocnienie zaczęło kolidować z głównym dochodem terrorystów ISIS-K – przemytem.

W 1987 r. Agalarow obronił rozprawę doktorską „Formowanie funduszu płac w warunkach rozwiniętego socjalizmu” i zapewnia, iż ​​troszczy się o swoich podwładnych. w lutym 2023 Na budowie osiedla „Lesoberieżnyj” rozpoczęły się protesty z powodu opóźnień w płacach. Pracowało tam 2300 migrantów, m.in. 1000 obywateli Tadżykistanu.

ŹRÓDŁO:
https://t.me/ravenstvomedia/353

( tłum. PZ)

Dodatek:

O ile w wymyślaniu metod i możliwości egzekucji terrorystów rywalizują ze sobą deputaci i inne, nie zawsze odpowiednie osoby, sytuacja z samym atakiem terrorystycznym wygląda niezwykle niejasno. Im więcej czasu mija, tym bardziej rozczarowuje rosyjskie kierownictwo.

Nawet nie powiem, iż mimo wszystkich wysiłków śledztwa nie udało się w ciągu tygodnia zwiększyć liczby zatrzymanych do docelowej liczby ogłoszonej przez prezydenta.

Oprócz samych terrorystów schwytanych w Renault, pozostałych pięciu zatrzymanych wyraźnie wygląda jak przypadkowe postacie. Przy odpowiednio zorganizowanym i przeprowadzonym przesłuchaniu przyznają się oczywiście do wszystkiego, ale wrażenie wyciągania ich za uszy pozostaje.

A to ma oczywistą konsekwencję – najprawdopodobniej niezwykle trudno będzie znaleźć planistów ataku terrorystycznego, którzy wykonali całą pracę sztabową i organizacyjną. Zwykle mogą znajdować się poza Rosją, najprawdopodobniej zlikwidowane zostały wszelkie kontakty, komunikaty i kanały komunikacji, więc trudno będzie choćby zrozumieć, o kim mowa.

Nieistotna jest także wola polityczna rosyjskich władz. Cosplay ( chodzi o przebieranki w kostiumy najczęściej komiksów lub gwiazd pop-kultuty – PZ) jako supermoc i bycie nią to zupełnie różne rzeczy. W ciągu ostatniego tygodnia supermocarstwo powinno było już zidentyfikować odpowiedzialnych i przeprowadzić demonstracyjną akcję odwetową. ITAR-TASS już kilka dni temu powinna była ogłosić raport na temat dokonania ataku na bazy ISIS, śmierci osób zaangażowanych i kierownictwa organizacji, wraz z publikacją zdjęć satelitarnych i nagrań na żywo z ataków.

Jeżeli zwyczajem jest wciąganie Kijowa w tę historię, to znowu należało to już wdrożyć, podjąć wszystkie decyzje i ogłosić publicznie ich rezultaty.

Są to na ogół podstawy i jeżeli nie ma po czymś takim śladu, to wszyscy obserwatorzy nieuchronnie wyciągną odpowiednie wnioski. Kierownictwo rosyjskie wyraźnie dokonało wyboru między „być” a „wydawać2 się” na korzyść tego drugiego.

Ogólnie rzecz biorąc, sprawa karna w takich historiach to bzdura. Atak terrorystyczny co do zasady nie jest przestępstwem. To konkretne działanie polityczne. Dlatego ukrywanie się za czynnościami proceduralnymi i innymi zawiłościami zamiast podejmowania decyzji politycznych oznacza tylko, iż Rosja nie jest w stanie zrobić nic innego. Proces samych terrorystów, śledztwo w ich sprawie to w tym przypadku historia zupełnie drugorzędna. Oczywiście jest to konieczne, ale nie odgrywa żadnej roli. Na działanie polityczne może nastąpić jedynie polityczna odpowiedź.

Kiedy wysadzono Nord Streams, sytuacja była zupełnie podobna. Było to bezpośrednie wyzwanie polityczne, na które normalny, szanujący się kraj powinien był odpowiedzieć gwałtownie i adekwatnie – to znaczy politycznie.

Nie ma odpowiedzi. Co pozwala stwierdzić, iż rosyjskie kierownictwo jest całkowicie niezdolne do sprostania wyzwaniu.

I musimy zrozumieć, iż wszystko to jest bacznie obserwowane przez osoby, które bezpośrednio lub pośrednio uczestniczyły w organizacji ataku terrorystycznego. I nie tylko obserwują, ale wyciągają wnioski. Oczywiście pocieszające jest, iż – rosyjskie kierownictwo zachowało się zgodnie z oczekiwaniami. To znaczy, jak zawsze, nijako.

Autor: Al Mahdi
ŹRÓDŁO
https://stalingrad.life/
(tłum. PZ)