Jan Zielonka: Życzenia noworoczne, bo niebezpiecznie zbliżamy się do krawędzi przepaści
Zdjęcie: Foto: AdobeStock
Nie jestem aż tak naiwny, by wierzyć, iż Putin gwałtownie zakończy wojnę, iż Kaczyński przestanie wabić ekstremistów, a Tusk zaproponuje ambitną wizję lepszej Polski. Wierzę jednak, iż nasze spory można prowadzić inaczej – wystarczy, iż tego będziemy chcieli.










