Jam News: Paszynian spotkał się w Stambule z Erdoganem

studium.uw.edu.pl 1 неделя назад

W Stambule odbyło się spotkanie premiera Armenii Nikola Paszyniana z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem.

Paszynian przebywał w Turcji z wizytą roboczą na zaproszenie tureckiego prezydenta.

To trzecie spotkanie przywódców obu krajów, ale można je uznać za pierwsze oficjalne rozmowy. Wcześniej politycy spotykali oni na wydarzeniach organizowanych za granicą: w październiku 2022 roku w Pradze podczas szczytu Europejskiej Wspólnoty Politycznej i we wrześniu 2024 roku w Nowym Jorku podczas 79. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

Po zakończeniu spotkania na stronie internetowej premiera Armenii pojawiła się bardzo skąpa informacja. Podano, iż „strony omówiły proces normalizacji stosunków ormiańsko-tureckich, podkreśliły znaczenie kontynuacji konstruktywnego dialogu i osiągnięcia konkretnych rezultatów”.

Politolog Ruben Miegrabian uznał samą wizytę za historyczną, ale – jak powiedział – czas pokaże, na ile historyczne okażą się jej rezultaty. „Myślę, iż nasze oczekiwania powinny być zgodne z rzeczywistością” – powiedział dla JAMnews, dodając, iż nie należało spodziewać się przełomów dyplomatycznych.

To już druga wizyta Nikola Paszyniana w Turcji. W czerwcu 2023 roku wziął on udział w ceremonii zaprzysiężenia Erdogana w Ankarze.

Kilka tygodni temu przywódcy obu państw odbyli rozmowę telefoniczną. Omówili kwestie dotyczące agendy ormiańsko-tureckiej oraz sytuację w regionie, uzgadniając kontynuację dialogu.

Kancelaria premiera Armenii poinformowała, iż w tej chwili rozmówcy poruszyli temat rozwoju sytuacji regionalnej oraz możliwych kierunków współpracy dwustronnej w tym kontekście. „Premier Paszynian podkreślił zaangażowanie Armenii w proces ustanawiania pokoju i stabilności w regionie oraz zaznaczył swoje zobowiązanie do kontynuowania polityki normalizacji stosunków z sąsiadami.

Przywódcy obu państw potwierdzili gotowość do kontynuowania bezpośrednich kontaktów i dialogu. Wymieniono się opiniami na temat procesu pokojowego między Armenią a Azerbejdżanem, a także projektu rządu Republiki Armenii ‘Skrzyżowanie Pokoju’” – podano w komunikacie.

Na kilka godzin przed spotkaniem dwustronnym Nikol Paszynian spotkał się z przedstawicielami ormiańskiej społeczności Stambułu. Jak informuje kancelaria premiera, Paszynian powiedział zebranym, iż jego wizyta stała się możliwa dzięki aktywizacji dialogu z Turcją. Wyraził też nadzieję, iż spotkanie z Erdoganem nada nowy impuls stosunkom dwustronnym.

Ormiański przywódca podkreślił, iż proces normalizacji stosunków „wynika z interesów obu państw”. Dodał również, iż społeczność ormiańska w Turcji odgrywa dużą rolę „w procesie ustanawiania relacji między państwami i pogłębiania dialogu”.

Przedstawiciele diaspory ormiańskiej pytali Paszyniana o szczegóły wizyty w Stambule, a także o działania zmierzające do ustanowienia pokoju między Armenią a Azerbejdżanem i o rozwój sytuacji w regionie.

Sądząc po opublikowanych przez kancelarię premiera zdjęciach, Paszynian zaprezentował uczestnikom spotkania projekt rządu Armenii dotyczący odblokowania komunikacji regionalnej „Skrzyżowanie Pokoju”.

W 1991 roku, po rozpadzie ZSRS, Turcja de facto uznała Armenię, jednak do dziś odmawia nawiązania stosunków dyplomatycznych. Od 1993 roku Turcja jednostronnie zamknęła granice powietrzną i lądową z Armenią. Dzięki wysiłkom społeczności międzynarodowej granicę powietrzną otwarto w 1995 roku, natomiast granica lądowa pozostaje zamknięta.

Po drugiej wojnie karabaskiej, w grudniu 2021 roku, Erywań i Ankara ogłosiły gotowość normalizacji stosunków. Oba kraje wyznaczyły specjalnych przedstawicieli do ich uregulowania. Od 2022 roku odbyło się 5 spotkań Rubena Rubinjana i Serdara Kılıça. Pierwsze miało miejsce w Moskwie, kolejne trzy w Wiedniu, a ostatnie – w lipcu 2024 roku – na przejściu granicznym Margara–Alidżan na granicy ormiańsko-tureckiej.

Po wszystkich spotkaniach Erywań i Ankara deklarowały gotowość do kontynuowania rozmów bez warunków wstępnych. W tym czasie uzgodniono:

  • umożliwienie obywatelom państw trzecich przekraczania granicy lądowej między Armenią a Turcją,
  • ocenę potrzeb technicznych niezbędnych do uruchomienia kolejowego przejścia granicznego Achurik–Akyaka,
  • wzajemne uproszczenie procedur wizowych dla posiadaczy paszportów dyplomatycznych i służbowych.

Jednakże porozumienia te wciąż nie zostały zrealizowane.

Proces normalizacji stosunków ormiańsko-tureckich odbywa się w formacie dwustronnym. Turcja jednak przez cały czas uzależnia ten proces od wyników rozmów między Armenią a Azerbejdżanem.

Ormiańscy eksperci uważają, iż Turcja mimo wszystko stawia warunki wstępne – w szczególności domaga się rezygnacji z żądania uznania ludobójstwa Ormian.

Politolog Ruben Megrabian uważa za istotne, iż to Erdoğan zaprosił Paszyniana do Turcji i iż doszło do tego dwustronnego spotkania. Podkreśla jednak, iż strona ormiańska nie powinna mieć wobec tego spotkania wygórowanych oczekiwań: „Relacje z Azerbejdżanem mają dla Turcji ogromne znaczenie. Nierealistyczne jest oczekiwanie, iż Turcja je zignoruje i jednostronnie zdecyduje się na przełom dyplomatyczny w stosunkach z Armenią”.

Jednocześnie, zdaniem politologa, Erywań może liczyć na to, iż Ankara zintensyfikuje swoje apele do Baku o jak najszybsze podpisanie porozumienia pokojowego z Armenią.

Megrabian odniósł się także do najtrudniejszej kwestii — odblokowania komunikacji regionalnej. Przypomniał, iż z powodu konfliktu irańsko-izraelskiego międzykontynentalne loty realizowane są w tej chwili nad Kaukazem Południowym. W związku z tym zadaje pytanie, dlaczego nie zastosować podobnego rozwiązania na lądzie.

Uważa, iż można znaleźć kompromis, który nie opiera się na tzw. logice korytarza. Innymi słowy — nie nalegać, by Armenia przekroczyła swoje „czerwone linie” i udostępniła na swoim terytorium korytarz, czyli drogę, której sama nie będzie kontrolować. Według eksperta, do takiego rozwiązania potrzebna jest jedynie polityczna wola Ankary:

„Turcja ma wystarczające instrumenty nacisku na Azerbejdżan, by to rozwiązanie stało się rzeczywistością. Azerbejdżan narazi się na poważne ryzyko, jeżeli stanie się przeszkodą numer jeden na drodze z Europy do Azji”.

Jeśli chodzi o ormiańsko-tureckie porozumienia — zwłaszcza otwarcie granicy dla obywateli państw trzecich i posiadaczy paszportów dyplomatycznych — politolog uważa, iż powinny one zostać zrealizowane. Jego zdaniem spotkanie Paszyniana z Erdoganem daje powody do ostrożnego optymizmu.

Źródło: jam-news.net

Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium

Читать всю статью