ONZ ogłosiła, iż w listopadzie br. Izrael, korzystając z armii oraz współpracującej z nią grupami grasantów, zablokował wszelkie próby dostarczenia pomocy humanitarnej do północnej części getta w Gazie. Szczegóły podał Farhan Haq, zastępca rzecznika ONZ.
Izrael zablokował całą pomoc humanitarną dla getta w Gazie. Haq powiedział na konferencji prasowej, iż Biuro ONZ ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) podjęło w tym miesiącu 41 prób dostarczenia pomocy humanitarnej dla Palestyńczyków w oblężonych, północnych obszarach getta. – Nasi koledzy z OCHA informują, iż żadna z 41 prób dotarcia do Palestyńczyków w oblężonych obszarach północnej Gazy z pomocą ratującą życie w tym miesiącu nie została ułatwiona przez władze Izraela – powiedział.
Jak dodał rzecznik, Izrael bezpośrednio zablokował 37 prób takich prób, podczas gdy „zatwierdzone przez armię cztery misje, później uniemożliwiono na miejscu i udało się je przeprowadzić tylko częściowo”. W tym miejscu mowa była o atakach grup przestępczych, tolerowanych przez żydonazistowskie wojsko.
Rzecznik zauważył, iż tysiące przymusowo przesiedlonych Palestyńczyków pozostało bardziej narażonych na głód, gdyż zbliża się zima, a przeludnienie prowadzi do poważnych problemów sanitarnych. Według niego, gromadzenie się ścieków w gęsto zaludnionych obszarach jest również poważnym zagrożeniem dla zdrowia.
Urzędnik ONZ odrzucił z kolei twierdzenia gazety “Wall Street Journal”, jakoby Specjalna Doradczyni ONZ ds. Zapobiegania Ludobójstwu, Alice Wairimu Nderitu, nie została ponownie mianowana ze względu na jej rzekomą odmowę uznania kryzysu w Strefie Gazy za ludobójstwo.
– To nieprawda. Kontrakt pani Nderitu dobiega dziś końca, ale wypełniła już swój pełny okres urzędowania, a sekretarz generalny z pewnością docenia pracę, jaką wykonała jako specjalny doradca ds. zapobiegania ludobójstwu – skomentował te doniesienia.
Polecamy również: Globaliści chcą cenzury w walce z “dezinformacją klimatyczną”