W niedzielnym wystąpieniu dla irańskich mediów Aragczi wyjaśnił, iż wątpliwości Iranu, dotyczące ostatnich propozycji USA, nie wynikają z „uporu”, ale dotychczasowych doświadczeń. Podkreślił zarazem, iż jego kraj nie sprzeciwia się dwustronnym rozmowom, ale doprowadzenie do nich wymaga - jak stwierdził - przeformatowania amerykańskiej polityki wobec Teheranu.