Francuskie Ministerstwo Obrony poinformowało o niebezpiecznym zachowaniu rosyjskich myśliwców Su-35 w Syrii. Rosyjscy piloci mieli „nieprofesjonalnie" podejść do pary francuskich samolotów wielozadaniowych Rafale, które musiały manewrować, aby zminimalizować ryzyko wypadku. Wszystko to w niecałe 24 godziny po incydencie, kiedy to rosyjskie myśliwce próbowały doprowadzić do zniszczenia trzech amerykańskich bezzałogowców klasy MALE MQ-9A Reaper.