
Europejczycy, o ile Trump ich nie posłucha, będą musieli wzmocnić Ukrainę, żeby mogła pozostać wysuniętym bastionem do obrony przeciwko rosyjskiemu imperializmowi; gdy Ukraina padnie, droga do Polski stanie otworem – ostrzegł Berthold Kohler w komentarzu opublikowanym w sobotę w niemieckim dzienniku „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Ocena Białego Domu, iż tzw. plan pokojowy jest korzystny nie tylko dla Rosji, ale także dla Ukraińców, jest „cynizmem, którego autorzy mogliby znajdować się równie dobrze na Kremlu” - podkreślił komentator.