Facebook ponownie zakazuje reklam gry opartej na historii Stanów Zjednoczonych. Reklamy dla Kampania na Kickstarterze gier Fort Circle Games” Pierwszy poniedziałek października – gra planszowa Talii Rosen opowiadająca o historii Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych – została odrzucona przez Facebooka, zgodnie z artykułem BoardGameWire. Fort Circle przeznaczył około 25 000 dolarów na reklamy Meta, szacując, iż kwota ta przekształci się w 100 000 dolarów z wkładów na Kickstarterze z samych reklam na Facebooku. W chwili publikacji tej historii na Kickstarterze zebrano około 73 000 dolarów na zaledwie 14 dni.
To drugi przypadek, w którym firma produkująca gry planszowe doświadczyła tak silnego tłumienia reklam przez Facebooka w swoich historycznych grach. Kampania na Kickstarterze do drugiego druku Głosy na kobietygra Fort Circle opowiadająca o walce o prawa wyborcze kobiet i przyjęciu 19. poprawki, spotkała się w styczniu z podobnymi problemami na platformie mediów społecznościowych. Założyciel Fort Circle, Kevin Bertram Jak wynika ze styczniowych relacji BoardGameWire, został wówczas poinformowany na platformie biznesowej Facebooka, iż reklamy Fort Circle zostały odrzucone.
Język użyty w odmowie twierdził, iż stało się tak dlatego Głosy na kobietyreklamy dotyczyły „delikatnych kwestii społecznych”, a ich obecność na platformie mogła „wpływać na sposób głosowania ludzi i wynik wyborów lub oczekujących przepisów”. Dla jasności, 19. poprawka została ratyfikowana w 1920 r., a prawo wyborcze dla kobiet nie znalazło się na karcie do głosowania w 2024 r., chociaż Bertman stwierdził, iż według niego otrzymane zawiadomienie ma charakter ogólny i niezwiązany ze zbliżającymi się wówczas wyborami w 2024 r. wspominając
W połowie listopada firma Fort Circle po raz kolejny otrzymała żądanie usunięcia reklam dot Pierwszy poniedziałek październikaktóre również dotyczy wydarzeń historycznych, koncentrując się na historii Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych od 1789 do 2010 roku. W e-mailu do Polygon Bertman stwierdził, iż uzasadnienie przedstawione przez Meta było takie samo jak w styczniowym zawiadomieniu. Meta nie odpowiedziała na prośbę o komentarz.
Ta wiadomość nadeszła kilka dni po tym, jak Nick Clegg Prezes Meta do spraw globalnych powiedział reporterom, iż „wskaźniki błędów” i „błędy moderacji” dla zautomatyzowanych narzędzi firmy, które zostały zainicjowane we wczesnej fazie trwającej pandemii Covid-19, są „wciąż zbyt wysokie”. Podczas rozmowy telefonicznej Clegg powiedział: „Zbyt często nieszkodliwe treści są usuwane lub ograniczane, a zbyt wiele osób zostaje niesprawiedliwie ukaranych”. Te problemy z moderacją pojawiają się po latach publicznego oburzenia i działań prawnych wymierzonych w rzekomy brak działań Meta w sprawie dezinformacji, znęcanie się nad dzieckiemI tłumienie wypowiedzi politycznych — który obejmuje treści polityczne i historyczne, takie jak Pierwszy poniedziałek.
„W Fort Circle mamy bardzo jasne pojęcie o roli, jaką chcemy odgrywać w naszym hobby, w naszym społeczeństwie i w naszej demokracji” – Bertman powiedział Polygon. „Meta dała jasno do zrozumienia, iż największa na świecie firma zajmująca się mediami społecznościowymi nie wie, jaką rolę chce odegrać w naszym społeczeństwie i naszej demokracji. Jest tak bezinteresowny, iż przekazał tę odpowiedzialność algorytmom i botom. Więc zamiast pomagać, szkodzą. Ale to sprawia, iż Fort Circle jest o wiele bardziej zdeterminowany, aby osiągnąć to, co sobie założyliśmy”.
Zapytany, czy ze względu na powtarzające się problemy skorzystałby z innych metod reklamowych, Bertman powiedział firmie Polygon, iż zmusiło go to do działania.
„[It] jest niefortunne, ponieważ żadna inna platforma nie pozwala reklamodawcom na dotarcie do pożądanych odbiorców z taką precyzją. Gra planszowa – zwłaszcza gra planszowa poświęcona historii prawa – ma dość niszową publiczność.
Chociaż gry planszowe są przede wszystkim medium rozrywkowym, Bertman stwierdził również, iż misją Fort Circle jest także edukacja polityczna.
„Wiemy, iż ludzie nie zaczną nurkować w akademickich grobowcach w sprawie roli Sądu Najwyższego w naszej demokracji. Większość osób niebędących prawnikami nie rozpozna choćby nazw wielu przełomowych spraw w grze” – powiedział, zauważając, iż Fort Circle współpracuje z organizacjami non-profit, takimi jak Towarzystwo Historyczne Sądu Najwyższego aby zapewnić dokładność historyczną w swoich grach.
„Uważamy, iż Faulkner miał rację, mówiąc: «Przeszłość nigdy nie umiera». To choćby nie jest przeszłość. Niezależnie od tego, czy mówimy o prawach kobiet i stuletniej walce przedstawionej w Głosy na kobiety Lub Pierwszy poniedziałek październikaW badaniu dotyczącym ewoluującej roli Sądu Najwyższego w kształtowaniu amerykańskich wolności wydarzenia z przeszłości to rzeczy, z którymi będziemy musieli się zmierzyć w 2024 r. Wystarczy spojrzeć na nagłówki gazet, aby to zrozumieć”.