Brak jednomyślności w UE ws. Ukrainy. Jeden kraj się wyłamał

Brak jednomyślności w UE ws. Ukrainy. Jeden kraj się wyłamał

Dodano: 
Flagi Ukrainy i UE, zdjęcie ilustracyjne
Flagi Ukrainy i UE, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / Stephanie Lecocq
Przywódcom Unii Europejskiej nie udało się przyjąć jednomyślnie konkluzji ze szczytu w Brukseli w sprawie Ukrainy. Wyłamały się Węgry.

Węgry zablokowały proces przyjmowania Ukrainy do Unii Europejskiej. Na szczycie UE w Brukseli Budapeszt nie zgodził się na rozpoczęcie pierwszego etapu negocjacji akcesyjnych. Zapisy konkluzji dotyczących Ukrainy zostały przyjęte przez 26 państw członkowskich, w tym przez Słowację.

Przed rozpoczęciem szczytu UE w Brukseli premier Węgier Viktor Orban argumentował, że powodem weta jest trwająca wojna z Rosją. – Gdybyśmy zintegrowali Ukrainę z Unią Europejską, zintegrowalibyśmy wojnę – tłumaczył.

Węgry nie chcą Ukrainy w UE

Do sprawy odniósł się węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto. "Szef MSZ Ukrainy powiedział wczoraj, że naród węgierski nie ma prawa decydować, czy popiera przystąpienie Ukrainy do UE. Cóż, szef MSZ Ukrainy się myli. Drodzy ukraińscy koledzy, to nie wy, nie Wołodymyr Zełenski i nie ukraiński rząd decyduje o członkostwie w UE. Ta decyzja należy do nas, obywateli UE, w tym Węgrów. Czas, abyście zrozumieli: bez woli narodu węgierskiego, przystąpienie Ukrainy do UE po prostu nie nastąpi" – napisał na portalu X.

"Nie chcemy brać udziału w procesie integracji z krajem, który grozi nam wojną, naraża na szwank nasze bezpieczeństwo energetyczne i który kiedyś niemal zniszczył naszych rolników" – dodał.

twitter

"Panie prezydencie, z całym szacunkiem: UE została założona w celu zapewnienia pokoju i dobrobytu swoim państwom członkowskim. Przyjęcie kraju, który jest w stanie wojny z Rosją, natychmiast wciągnęłoby UE w bezpośredni konflikt" – zwrócił się w środę do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego premier Węgier Viktor Orban.

W minioną niedzielę na Węgrzech odbyło się referendum. W korespondencyjnym głosowaniu obywatele mogli wyrazić swoją opinię na temat przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej. 95 proc. biorących udział w referendum opowiedziało się przeciwko akcesji, a jedynie 5 proc. było za.

Czytaj też:
Ten kraj zablokował nowy pakiet sankcji. Miał uderzyć w rosyjską energię


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: X
Czytaj także