"To było żenujące". Była premier o expose Donalda Tuska
- Przemowa Donalda Tuska była kompozycją ataków na PiS przy równoczesnym przywłaszczaniu sobie wielu dokonań rządów PiS - tak Beata Szydło, była premier w rządzie Zjednoczonej Prawicy komentuje dla Interii expose wygłoszone przez Donalda Tuska w Sejmie.

Premier Donald Tusk wystąpił w Sejmie z przemówieniem, poprzedzającym głosowanie nad wnioskiem o wotum zaufania dla rządu. Wniosek o wotum to inicjatywa samego premiera.
W swoim expose premier Donald Tusk wiele miejsca poświęcił rządom PiS. Była premier w rządzie Zjednoczonej Prawicy Beata Szydło nie zostawia na wystąpieniu premiera suchej nitki.
- Trudno to w ogóle nazwać "expose". W expose szef rządu przedstawia swoje propozycje działań, pomysły na rządzenie. Tusk nic takiego nie zaprezentował. Jego przemowa była kompozycją ataków na PiS przy równoczesnym przywłaszczaniu sobie wielu dokonań rządów PiS. To było żenujące i ta przemowa Tuska sama w sobie pokazuje, dlaczego nie powinien otrzymać wotum zaufania - komentuje dla Interii Beata Szydło, obecnie europosłanka Prawa i Sprawiedliwości.
Wotum zaufania. Beata Szydło oburzona słowami o 800 plus
Była premier nie kryje także oburzenia słowami Donalda Tuska, dotyczącymi programu 500 plus. Tusk wyliczył, że gdy PiS wprowadził ten program, to do rodzin trafiało 16 mld zł, a w 2024 roku z tytułu 800 plus trafiło 62 mld zł. Zarzucił też PiS i Jarosławowi Kaczyńskiemu, że zgłaszając pomysł waloryzacji 500 plus do 800 plus w połowie 2023 roku, nie zrobił tego od razu, tylko zaplanował zwiększenie kwoty od stycznia 2024.
- Oni powiedzieli, że należy to zrobić. A kto to zrobił? Kto tak zorganizował pracę państwa, że było to możliwe? Nasz rząd. 62 mld zł kontra 16 mld zł, gdy PiS ten program zaczynał - mówił Tusk.
Zobacz całe wystąpienie Donalda Tuska:
Politycy PiS przypominają, że nowelizację ustawy zwiększającą świadczenie 500 zł. do kwoty 800 zł. przygotował rząd PiS, uchwalił poprzedni Sejm, a podpisał prezydent Andrzej Duda.
Beata Szydło zaś mówi wprost o "kłamstwach i manipulacji".
- Tusk przyzwyczaił Polaków do swoich kłamstw i manipulacji, ale przekroczył swoje kolejne granice opowiadając na przykład o 800 plus. Przecież wszyscy pamiętają jaki sprzeciw Platformy budziły nasze programy społeczne. Teraz Tusk chwali się 800 plus jak swoją zasługą? Tak samo kwestia obrony granic. Jedynym celem rządu Tuska jest trwanie. Oni nic dobrego dla Polaków nie zrobią i nawet nie próbują zrobić - punktuje premiera Donalda Tuska była premier Beata Szydło.
Kamila Baranowska