Tego PiS nie daruje rządzącym. Stanowcza deklaracja

Tego PiS nie daruje rządzącym. Stanowcza deklaracja

Dodano: 
Premier Donald Tusk (C), wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski (P) i szef MSWiA Tomasz Siemoniak (3L) na sali plenarnej na posiedzeniu Sejmu
Premier Donald Tusk (C), wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski (P) i szef MSWiA Tomasz Siemoniak (3L) na sali plenarnej na posiedzeniu Sejmu Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Cieszmy się z wygranej, ale nie wolno nam odpuścić kwestii związanych z łamaniem prawa w trakcie wyborów – podkreśla europoseł PiS, były rzecznik rządu Piotr Müller.

To już pewne. Nowym prezydentem RP zostanie Karol Nawrocki. Według danych Państwowej Komisji Wyborczej ze 100 proc. obwodów drugą turę wyborów prezydenckich wygrał popierany przez Prawo i Sprawiedliwość kandydat obywatelski Karol Nawrocki. Zdobył on 50,89 proc. głosów. Jego rywala, kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego poparło zaś 49,11 proc. obywateli.

Piotr Müller: Nie wolno odpuścić kwestii związanych z łamaniem prawa w trakcie wyborów

Jak jednak podkreśla w poniedziałkowy poranek Piotr Müller z Prawa i Sprawiedliwości, mimo zwycięstwa nie wolno odpuścić kwestii związanych z łamaniem prawa w trakcie wyborów. "Tego wymagają standardy demokracji" – wskazuje.

Wśród pilnych spraw do wyjaśnienia eurodeputowany wymienia: "nielegalne zatrzymanie finansowania PiS przez ministra finansów Andrzeja Domańskiego, którego celem było ograniczenie szans wyborczych kandydata wspieranego przez opozycję", nielegalne finansowanie kampanii w Internecie na rzecz Trzaskowskiego, utajnienie raportów NASK oraz działania Krzysztofa Gawkowskiego w tym zakresie oraz kwestię finansowania debaty Trzaskowskiego organizowanej przez TVP. Na tym jednak nie koniec. Według polityka, należy również wyjaśnić sprawę użycia fragmentów materiałów pochodzących z ABW w celu budowania zmanipulowanej narracji przeciwko Nawrockiemu. "W tym kontekście kluczowa jest osobista rola Donalda Tuska, Tomasza Siemoniaka oraz Jacka Dobrzyńskiego" – napisał na platformie X.

"To nie może pozostać bez odpowiedzi. Przez te działania próbowano wpłynąć na wynik wyborów w Polsce" – podsumował Piotr Müller.

"Kręcone" wybory

Wcześniej, jeszcze w czasie ciszy wyborczej, na te same nieprawidłowości zwracał uwagę były prezes Ruchu Narodowego, b. poseł Konfederacji Robert Winnicki. Ocenił on, że wybory były "kręcone".

– Ja osobiście kwestionuję te wybory. Uważam, że wybory mamy w Polsce kręcone, tzn. nie wiem, czy całkowicie skręcone, ale kręcone, bo mamy olbrzymią zagraniczną interwencję, która była robiona w porozumieniu ze sztabem Trzaskowskiego. Są dowody, bo sztabowcy Trzaskowskiego wrzucali tydzień wcześniej spoty, zanim one się pojawiły – stwierdził i dodał, że ogłoszenie wyników głosowania z pewnością nie uspokoi społecznych nastrojów.

Czytaj też:
Czeka nas dymisja Tuska? "Trudno sobie wyobrazić, żeby nadal był premierem"
Czytaj też:
Tusk uciekł z wieczoru wyborczego. "Nawet nie zdążyliśmy go o nic zapytać"
Czytaj też:
Nawrocki nowym prezydentem. Jest reakcja Andrzeja Dudy

Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Czas na inwestycję mija 13 czerwca 2025 r.
Kup akcje już dziś i odbierz GRATIS pakiet subskrypcyjny DO RZECZY+
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracowała: Anna Skalska
Źródło: DoRzeczy / X
Czytaj także