Tusk uciekł z wieczoru wyborczego. "Nawet nie zdążyliśmy go o nic zapytać"

Tusk uciekł z wieczoru wyborczego. "Nawet nie zdążyliśmy go o nic zapytać"

Dodano: 
Kandydat KO w wyborach prezydenckich, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (P) i premier Donald Tusk (L) w sztabie wyborczym w Warszawie
Kandydat KO w wyborach prezydenckich, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (P) i premier Donald Tusk (L) w sztabie wyborczym w Warszawie Źródło: PAP / Paweł Supernak
Chwilę po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów Rafał Trzaskowski ogłosił zwycięstwo. W sztabie kandydata Koalicji Obywatelskiej panowała euforia. Wstrzemięźliwość zachował jednak Donald Tusk, który bardzo szybko opuścił wieczór wyborczy. Wyszedł chwilę po przemówieniu Trzaskowskiego. Dlaczego sam nie zdecydował się zabrać głosu?

Choć przewaga Rafała Trzaskowskiego nad Karolem Nawrockim w sondażowych wynikach wyborów mieściła się w granicach błędu statystycznego, kandydat KO ogłosił zwycięstwo. Jego entuzjazm podzielało wielu uczestników wieczoru wyborczego. O to, czy radość nie jest przedwczesna pytała polityków Koalicji Obywatelskiej Agata Adamek.

Przedwczesna euforia w sztabie KO. "Rano będzie jeszcze lepiej"

– Politycy, z którymi rozmawiałam, których pytałam, czy nie uważają, że ten entuzjazm jest przedwczesny, bo to się jeszcze może zmienić, mówili: "Nie, rano będzie jeszcze lepiej. To, co zobaczymy rano, będzie jeszcze korzystniejsze dla Rafała Trzaskowskiego" – relacjonowała.

Według Adamek, nastroje w sztabie KO, to w jaki sposób kto się zachowywał, czy był bardziej czy mniej euforyczny "można było zmierzyć politycznym doświadczeniem i tym, ile zwycięstw, a ile porażek jako lider, jako ktoś bardzo znany, jako ktoś startujący z pierwszego miejsca na liście, ma ten polityk za sobą".

"Tusk wyszedł zaraz po wystąpieniu Trzaskowskiego"

Tu znaczące zdaje się zachowanie Donalda Tuska, który – jak zwróciła uwagę – bardzo szybko opuścił wieczór wyborczy. Co ciekawe, premier nie wygłosił również przemówienia podczas wieczoru wyborczego. Czy były takie plany? Z ustaleń Adamek wynika, że wystąpienie szefa rządu było uzależnione od tego, jaka będzie różnica pomiędzy kandydatami.

– Ta różnica dała premierowi widocznie powód do tego, by wyciągnąć taki wniosek, by jednak nie przemawiać, by nie trąbić jeszcze do zwycięstwa, tylko szybko oddalić się z tego miejsca i tak też się stało. My nawet jako reporterzy nie zdołaliśmy o nic premiera zapytać. Po prostu błyskawicznie wyszedł zaraz po przemówieniu Trzaskowskiego – powiedziała.

Co znamienne premier Tusk do tej pory nie skomentował wyników wyborów.

Trzaskowski już ogłosił zwycięstwo. Dramatyczny zwrot akcji

Niedzielne wybory przejdą do historii polskiej polityki m.in. za sprawą dramatycznej zwrotu akcji. Początkowo bowiem to Rafał Trzaskowski prowadził w wyścigu, gdyż wstępne wyniki wskazywały na jego zwycięstwo.

Pierwsze sondażowe wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich poznaliśmy o godz. 21:00, tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Z exit poll firmy Ipsos wynikało, że Rafał Trzaskowski zdobył 50,3 proc. głosów, a Karol Nawrocki – 49,7 proc. Kandydat Koalicji Obywatelskiej już nawet zdążył ogłosić zwycięstwo i przedstawić swoją żonę jako pierwszą damę.

Wszystko zmieniło się wraz z badaniami late poll Ipsos opublikowanymi o 23. Okazało się bowiem, że Karol Nawrocki wyprzedził Rafała Trzaskowskiego, aczkolwiek różnica między nimi nadal była niewielka. Nawrocki uzyskał w tym badaniu 50,7 proc., a Trzaskowski – 49,3 proc. Błąd statystyczny badania wynosi +/- 1 pkt proc. Przewaga Nawrockiego od tego momentu zaczęła rosnąć, a jego zwycięstwo potwierdziły oficjalne dane publikowane przez PKW.

Czytaj też:
Czeka nas dymisja Tuska? "Trudno sobie wyobrazić, żeby nadal był premierem"
Czytaj też:
Kto wymyślił kandydaturę Karola Nawrockiego? Gociek i Gmyz ujawniają
Czytaj też:
Rekord frekwencji w wyborach prezydenckich. Mamy dokładne dane

Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Czas na inwestycję mija 13 czerwca 2025 r.
Kup akcje już dziś i odbierz GRATIS pakiet subskrypcyjny DO RZECZY+
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracowała: Anna Skalska
Źródło: tvn24.pl
Czytaj także