Bosak: Zagłosuję przeciw Trzaskowskiemu

Bosak: Zagłosuję przeciw Trzaskowskiemu

Dodano: 
Jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak
Jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Nawrocki nie był zaangażowany w politykę partyjną, w przeciwieństwie do Trzaskowskiego – przypomina Krzysztof Bosak. I zagłosuje przeciw temu drugiemu.

– Będę głosował w drugiej turze wyborów przeciw Rafałowi Trzaskowskiemu. Oddam ważny głos, ale nie chcę się angażować w przedsięwzięcia polityczne konkurentów politycznych – zadeklarował Krzysztof Bosak z Konfederacji komentując czwartkową debatę między Karolem Nawrockim a Sławomirem Mentzenem. Zaznaczył, że kandydat popierany przez jego ugrupowanie nie złożył jeszcze takiej deklaracji, bo czekają go rozmowy z Rafałem Trzaskowskim w tej sprawie. Oczekuje więc teraz, jak kandydat Koalicji Obywatelskiej rozegra propozycję zmierzenia się w rozmowie z Mentzenem. – Wielokrotnie w czasie kampanii zmieniał poglądy bardzo nadwyrężając swoją wiarygodność jako polityka – mówił wicemarszałek Sejmu.

Krzysztof Bosak przyznał, że rozmowa między Karolem Nawrockim, a Sławomirem Mentzenem, która cieszyła się wielkim zainteresowaniem widzów jest zmianą jakości w polskiej polityce. – Może rzeczywiście należało poprowadzić ją nawet trzy godziny i to zaprogramowałoby nasze relacje na następne parę lat. Okazuje się, że da się to zrobić w sposób cywilizowany i to jest nowa jakość – stwierdził Bosak.

Lider Konfederacji przyznał, że PiS ma negatywny dorobek jeśli chodzi o podnoszenie podatków w Polsce. Jednak jak stwierdził, Karol Nawrocki nie był zaangażowany w politykę partyjną, w przeciwieństwie do Rafała Trzaskowskiego, który – jak mówił "w tym względzie jest recydywistą biorąc udział w rządach Donalda Tuska". – On przecież podniósł podatek VAT na dwa lata i już dawno minęła 10 rocznica tego wydarzenia – przypomniał Krzysztof Bosak.

Bosak: Ukraina w NATO? Nie ma takiego tematu

Lider Konfederacji przyznał, że Nawrocki deklaruje w wielu sprawach zgodność z programem jego ugrupowania, bardziej niż np. przywództwo PiS, które, jak przypomniał kapitulowało w wielu sprawach np. w kwestii poparcia dla polityki tzw. Zielonego Ładu. Podobnie z kwestią udziału Ukrainy w strukturach UE i NATO. – On bardziej odciął się od propagandy i narracji niż poglądów Lecha Kaczyńskiego i Andrzeja Dudy w tej sprawie. A dyskusja o wejściu Ukrainy do NATO to dyskusja teoretyczna, i Rafał Trzaskowski powie to samo. Ani Amerykanie, Niemcy i Francuzi nie proponują dziś Ukrainie wejścia do NATO. Nawet prezydent Biden nie chciał otwierać tego tematu – przypomniał wicemarszałek Sejmu.

W czwartek (22 maja) Mentzen rozmawiał z Nawrockim na temat kwestii programowych. Kandydat popierany przez PiS powiedział, że popiera punkt deklaracji: "Nie podpiszę żadnej ustawy, która podnosi Polakom istniejące podatki, składki i opłaty lub wprowadza nowe obciążenia fiskalne". Szef IPN przyznał, że w kwestiach "wrażliwości społecznej" między nim a liderem Konfederacji są pewne różnice, ale jako prezydent nie podpisze żadnej ustawy podwyższającej Polakom podatki.

Czytaj też:
Nawrocki "odkleił się" od PiS. Sztabowiec: O to chodziło
Czytaj też:
Kluczowa sprawa rozstrzygnięta? Tak zagłosują wyborcy Mentzena i Zandberga


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Czas na inwestycję mija 13 czerwca 2025 r.
Kup akcje już dziś i odbierz GRATIS pakiet subskrypcyjny DO RZECZY+
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Maciej Walaszczyk
Źródło: RMF 24
Czytaj także