Dowództwo armii USA wydało zarządzenie cofające zmiany wprowadzone za rządów administracji prezydenta Joe Bidena.
"Dowódcy podejmą natychmiastowe działania w celu aktualizacji dokumentacji personalnej i systemów administracyjnych, tak aby odzwierciedlały one płeć biologiczną wszystkich osób" – wskazano w dokumencie służbowym, opracowanym przez dowództwo amerykańskich sił zbrojnych.
Koniec uznawania "transpłciowości" w armii USA
W armii nie będą stosowane wymyślone zaimki nawiązujące do konstrukcji tzw. "płci psychologicznej". Do tej pory przepisy pozwalały dowolnie posługiwać się zaimkami i preferowanymi płciami – niezależnie od stanu faktycznego. Ponadto, mężczyźni twierdzący, że są kobietami, mogli korzystać z damskich toalet oraz szatni.
W nowym zarządzeniu wyjaśniono, że żołnierze płci męskiej posiadający pewne stadium zaburzenia tożsamości płciowej, nie będą już mogli korzystać z szatni i łazienek przeznaczonych dla kobiet. Nie będą też spać w tych samych pomieszaniach, co kobiety.
Trump natychmiast zakończył segregację covidową
Zarządzenie stanowi element zmian w wojsku wprowadzanych po zmianie władzy w Białym Domu. Pierwszego dnia urzędowania prezydent Donald Trump poinformował, że wszyscy amerykańscy żołnierze, którzy zostali wyrzuceni z pracy, ponieważ nie zastosowali się do przymusu przyjęcia covidowych szczepionek, zostaną przywróceni do służby i otrzymają pełne zaległe wynagrodzenia. Rząd Stanów Zjednoczonych złoży im oficjalne przeprosiny.
Czytaj też:
"Koniec z facetami w sukienkach". Pentagon usuwa transseksulanych żołnierzy z wojska
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Czas na inwestycję mija 13 czerwca 2025 r.
Kup akcje już dziś i odbierz GRATIS pakiet subskrypcyjny DO RZECZY+
Szczegóły:
platforma.dminc.pl