Ministerstwo Zdrowia przesuwa termin zaplanowanych na dzisiaj rozmów ws. rozwiązań zwiększających bezpieczeństwo medyków - dowiedział się reporter RMF FM Michał Dobrołowicz. Spotkanie miało być konsekwencją ostatnich ataków na pracowników szpitali. Nowy termin to 2 czerwca, dzień po drugiej turze wyborów prezydenckich.

Spotkanie oczywiście się odbędzie. Jest przełożone i to wynika z różnych planów, w sobotę był marsz medyków przeciwko przemocy. Dopiero kilka dni minęło. Spotkamy się i będziemy dyskutować, rozmawiać, ustalać różne scenariusze, jak wybrnąć z tej trudnej sytuacji -  tłumaczy w rozmowie z reporterem RMF FM Michałem Dobrołowiczem wiceminister zdrowia Marek Kos.

Minimum trzy miesiące więzienia za atak na medyka

Ministerstwo Zdrowia obiecuje jednocześnie, że przyspiesza prace nad ustawą, która ma zaostrzyć kary za ataki na medyków. Minimalną karą mają być trzy miesiące pozbawienia wolności.

Mamy sygnały od ministra sprawiedliwości, że jeszcze w maju tą ustawą ma zająć się Rada Ministrów. Potem będzie procedowanie w parlamencie. Chodzi o nowelizację Kodeksu karnego - dodaje Marek Kos.

Resort chce, by ostrzejsze kary weszły w życie najpóźniej w lipcu, przed wakacjami parlamentarnymi. O takim scenariuszu wiceszef resortu mówił też w ubiegłym tygodniu w studiu RMF FM, w czasie debaty o poprawie bezpieczeństwa medyków.

O jak najszybsze zmiany apelują środowiska pracowników ochrony zdrowia, m.in. Związek Pielęgniarek i Położnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Trwają także ustalenia dotyczące wyposażenia karetek pogotowia w kamizelki nożoodporne. W kwietniu zakończyły się konsultacje projektu zarządzenia prezesa NFZ w tej sprawie. Ratownicy medyczni zgłosili wiele uwag, które teraz są analizowane. Pierwotny plan zakładał, że kamizelki będą elementem wyposażenia karetek pogotowia od lipca.

Opracowanie: