Narodowcy nie chcieli atakować Nawrockiego. Mentzen nie posłuchał

Narodowcy nie chcieli atakować Nawrockiego. Mentzen nie posłuchał

Dodano: 
Posłowie Konfederacji Krzysztof Bosak i Sławomir Mentzen
Posłowie Konfederacji Krzysztof Bosak i Sławomir Mentzen Źródło: PAP / Piotr Nowak
Frakcja narodowców w Konfederacji pod wodzą Krzysztofa Bosaka, miała sprzeciwiać się atakowi Sławomira Mentzena na kandydata PiS.

"Tak ostry atak na Nawrockiego to osobista decyzja Mentzena – sprzeciwiali się jej współtworzący Konfederację narodowcy Krzysztofa Bosaka. Już zresztą widać, że niektórzy konfederaci – choćby szef klubu Grzegorz Płaczek – rozmywają deklaracje Mentzena, sugerując, że poparcie w drugiej turze dla Nawrockiego nie jest mimo wszystko wykluczone" – donosi portal Onet, opisując kulisy słownego ataku lidera Konfederacji na rywala w wyborach prezydenckich.

Zwrócono uwagę, że podczas piątkowej debaty w Telewizji Republika, choć Mentzen miał okazję, to nie krytykował już Karola Nawrockiego.

Chodzi o wpis, w którym kandydat Konfederacji na prezydenta ostro zaatakował swojego konkurenta, Karola Nawrockiego. "Nawrocki zrobił rzecz całkowicie obrzydliwą. Przejął mieszkanie od starszej i schorowanej osoby, nie płacąc za nie. Do tego skłamał u notariusza, że zapłacił, zmusił też do kłamstwa sprzedającego mieszkanie. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak coś takiego może być akceptowalne dla kogoś z jakąkolwiek wrażliwością społeczną" – napisał Mentzen.

Bosak tonuje emocje

Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak na antenie Radia Wnet wypowiadał się na temat drugiego mieszkania Karola Nawrockiego w innym tonie niż kolega z partii. – Moja ocena tej sytuacji jest odrobinę bardziej jednak zniuansowana. Uważam, że na podstawie tych informacji, które mamy publicznie, ciągle nie jest – przynajmniej dla mnie – do końca jasne, co tam się właściwie wydarzyło. Bez wątpienia Karol Nawrocki zaplątał się, i to dość mocno, w tłumaczeniach zmieniających się w czasie. Szczególnie wczoraj mieliśmy taką sytuację, że co dwie godziny prezentowano nam nieco inne wyjaśnienie tej sytuacji. Treść dokumentów, wypowiedzi publicznej Karola Nawrockiego, jego rzeczniczki, niektórych polityków PiS-u po prostu zaczęły się rozjeżdżać. Także niewątpliwie ta kampania znalazła się w tarapatach – powiedział wicemarszałek Sejmu.

Czytaj też:
Wałęsa straszy wojną domową. "Jeśli wygra Nawrocki lub Mentzen"
Czytaj też:
Nawrocki do sympatyków: Wasz kandydat jest pod ciągłą presją państwa i służb


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracowała: Zuzanna Dąbrowska-Pieczyńska
Źródło: Onet.pl / X/Radio Wnet
Czytaj także