Pupil Putina pobił rekord przyjaciela Trumpa

Owieczkin zdobył 895. bramkę i został najlepszym strzelcem wszech czasów hokejowej ligi NHL. O jednego gola wyprzedza legendarnego Kanadyjczyka. Rosyjski hokeista grający w barwach Washington Capitals dokonał tego w meczu z New York Islanders.

Reklama

39-letni Rosjanin na poprawienie wyczynu Gretzky'ego potrzebował 1487 meczów w NHL, czyli dokładnie tyle, ile słynny Kanadyjczyk rozegrał w tej lidze. Gretzky rekordzistą pozostawał od 23 marca 1994 roku, kiedy w barwach Los Angeles Kings odnotował trafienie numer 802 i wyprzedził Gordiego Howe'a.

Trump ma o jeden powód mniej, by lubić Putina

Donald Trump w ostatnich tygodniach mocno zbliżył się do Władimira Putina. Jednak teraz ma amerykański prezydent ma jeden powód więcej, by nie pałać aż tak wielką sympatią do dyktatora z Moskwy.

Trump to przyjaciel Wayne'a Gretzky'ego. Prezydent USA marzy, by w przyszłości Kanada stałą się 51. stanem USA. W roli jego gubernatora widzi legendarnego hokeistę. Na razie namawia 64-latka na start w wyborach i zajęcie miejsca premiera Justina Trudeau.

Reklama

Nie jest żadną tajemnicą, że Trump i Gretzky darzą się wielką sympatią, a słynny sportowiec dał się poznać jako wielki zwolennik obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Dlatego Trump na pewno nie jest zadowolony, że Kanadyjczyk został pozbawiony rekordu strzeleckiego wszech czasów w lidze NHL.

Owieczkin następcą Putina na Kremlu?

Gretzky swój rekord stracił na rzecz Owieczkina, czyli ulubieńca Władimira Putina. 39-letni hokeista oprócz swoich wielkich dokonań na lodowej tafli znany jest też z uwielbienia dla obecnego prezydenta Rosji. Gracz Wahington Capitals zna się z Putinem prywatnie. Owieczkin bardzo często w mediach społecznościowych zamieszcza wspólne zdjęcia z Putinem.

Według dziennikarza stacji "Fox News", Douglasa MacKinnona to właśnie Owieczkin może zastąpić Putina na czele rosyjskiego państwa.Putin kiedyś ustąpi. To pewne. A co dalej? Kto wypełni po nim próżnię? Jako osoba posiadająca dość sporą wiedzę polityczną, mogę jedynie powiedzieć, że Aleksander Owieczkin spełnia wiele kryteriów. Nigdy nie mów nigdy - napisał MacKinnon cytowany przez rosyjski "Sports.ru".