• Link został skopiowany

Co się dzieje na granicy? "Takiej przemocy do kobiety nie pamiętam"

REKLAMA
Ustawa azylowa czeka na podpis prezydenta. - Prawo do azylu nie działa od dawien dawna. Na granicy polsko-białoruskiej pushbacki dzieją się od ponad trzech lat - powiedział Jakub Kiersnowski w TOK FM, komentując zachowanie funkcjonariuszy Straży Granicznej wobec wolontariuszek KIK-u i uchodźców.
Polska Straż Graniczna (zdjęcie ilustracyjne). 23 marca 2025 r.
Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Wyborcza.pl
REKLAMA
  • Straż Graniczna miała brutalnie potraktować dwie wolontariuszki Klubu Inteligencji Katolickiej oraz pięciu Erytrejczyków, którzy chcieli ubiegać się o ochronę międzynarodową w Polsce. Mężczyźni zostali wypchnięci do Białorusi;
  • "Rozporządzenie pushbackowe obowiązuje od 2021 r. Jest tym samym co ustawa, tylko ustawa wynosi to rozporządzenie do wyższej rangi" - powiedział Jakub Kiersnowski, prezes Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie w TOK FM;
  • Według Kiersnowskiego ustawa azylowa jest "przeciwieństwem odzyskiwania sprawczości na granicy i przeciwieństwem bezpieczeństwa";
  • "Biuro legislacyjne Sejmu i biuro legislacyjne Senatu uznało, że ustawa jest niekonstytucyjna, nie da się jej poprawić poprawkami. Politycy zachowują się, jakby tego nie widzieli i nie słyszeli" - skomentował Kiersnowski.

W zeszłą środę dwie wolontariuszki Klubu Inteligencji Katolickiej udzieliły pomocy humanitarnej pięciu mężczyznom z Erytrei. Byli oni w pierwszym stadium hipotermii po przekroczeniu rzeki, poprosili o wsparcie przy deklarowaniu woli ubiegania się o ochronę międzynarodową w Polsce.

REKLAMA

Wolontariuszki zadzwoniły do najbliższej placówki Straży Granicznej. "Mężczyźni zdążyli jeszcze udzielić pełnomocnictw, ale gdy przyjechał patrol SG, jeden ze strażników zaczął biec w stronę naszej grupy, krzycząc ‘Gleba! Gleba! Rzuć telefon!’, powalił na ziemię jedną z wolontariuszek, a kiedy ta próbowała zwrócić wzrok w stronę strażników, jeden z nich docisnął jej głowę do ziemi krzycząc 'tam się patrz' - opisał sytuację KIK. Jeden z funkcjonariuszy miał podrzeć podpisane przez Erytrejczyków pełnomocnictwa. Erytrejczycy - jak podaje KIK - zostali zakuci w kajdanki i wypchnięci do Białorusi.

Zobacz wideo

Agresja Straży Granicznej wobec wolontariuszy

Prezes Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie Jakub Kiersnowski przyznał w "Poranku Radia TOK FM", że wolontariusze często spotykają się z agresją słowną i grożeniem bronią ze strony Straży Granicznej. - Takiej przemocy fizycznej, do tego względem kobiet, to nie pamiętam - podkreślił gość TOK FM. I przypomniał, że Klub ma już doświadczenia z brutalnym wejściem do punku pomocy humanitarnej KIK-u oraz zatrzymywaniem wolontariuszek i wolontariuszy.

KIK złożył skargę do Straży Granicznej, jednak konsultuje również inne zgłoszenia. - Prawnicy analizują, czy zniszczenie dokumentów przez funkcjonariuszy SG jest przestępstwem bądź wykroczeniem. Po prostu nie możemy się na to godzić. Niezależnie, kogo to dotyczy, nie wolno niszczyć dokumentów - zaznaczył szef warszawskiego KIK-u.

Push-backi dzieją się od ponad trzech lat

Prowadzący audycję red. Maciej Kluczka pytał swojego gościa o tzw. ustawę azylową. Przypomnijmy - ustawa została przyjęta przez Sejm i Senat, czeka na podpis prezydenta. Szereg organizacji apeluje do Andrzeja Dudy, by dokumentu nie podpisywał - o czym pisaliśmy na naszym portalu.

REKLAMA

Kiersnowski zwrócił uwagę, że "prawo do azylu nie działa już od dawien dawna". - Rozporządzenie "pushbackowe" obowiązuje od 2021 r. Jest tym samym co ustawa, tylko ustawa wynosi to rozporządzenie do wyższej rangi - skomentował gość TOK FM. Push-backi to - przypomnijmy - siłowe wyrzucanie na Białoruś.

"Granica nie będzie szczelna"

Według Kiersnowskiego ustawa azylowa jest "przeciwieństwem odzyskiwania sprawczości na granicy i przeciwieństwem bezpieczeństwa". - Bo te osoby prędzej czy później będą musiały wrócić do nas. I nasze służby powinny wiedzieć, kto to jest, a do weryfikacji potrzeba wniosków i procedur - wytłumaczył prezes warszawskiego KIK-u.

Posłuchaj:

W jego opinii "nie ma takiej granicy na świecie, której nie da się przejść". Kiersnowski uważa, że ustawa azylowa sprawi, że funkcjonariusze SG będą czuli większe przyzwolenie na brutalne zachowania, ale także będą czuli większe obciążenie.

REKLAMA

- Niestety, ustawodawca zdecydował przełożyć na liniowych funkcjonariuszy całą odpowiedzialność za to, czy danej osobie przysługuje prawo, czy nie. A my przecież mamy na to rozbudowane procedury, które powinniśmy po prostu stosować - przypomniał gość Macieja Kluczki. - Nie może być tak, że funkcjonariusz w lesie decyduje, czy np. kobieta jest w ciąży albo czy spotkana osoba ma choroby grożące życiu - dodał.

Andrzej Duda podpisze ustawę?

- Mam nadzieję, że pan prezydent nie podpisze tej ustawy i ją zawetuje - przyznał szef warszawskiego KIK-u. Choć przewidywał, że Andrzej Duda podpisze ustawę i skieruje ją w trybie zastępczym do Trybunału Konstytucyjnego.

- To wielki zawód. Biuro legislacyjne Sejmu i biuro legislacyjne Senatu uznało, że ustawa jest niekonstytucyjna, nie da się jej poprawić poprawkami. Politycy zachowują się, jakby tego nie widzieli i nie słyszeli - skomentował Kiersnowski. - Robią dokładnie to samo, przeciwko czemu protestowali przez lata za poprzedniej władzy - podsumował gość TOK FM.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA