Andrzej Duda w miejsce Donalda Tuska? Prezydent nie mówi "nie"

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
1,9 tys.
Udostępnij

Andrzej Duda po prezydenturze nie chce startować w żadnych wyborach, ale jednocześnie nie myśli o emeryturze. Gdzie więc obecna głowa państwa widzi się w przyszłości? Być może w fotelu zajmowanym dziś przez Donalda Tuska. - Jest tylko jeden scenariusz na stole: ten, w którym Duda mógłby być kandydatem na premiera - ujawnia Marcin Fijołek w nowym odcinku podcastu "Polityczny WF".

Andrzej Duda zamiast Donalda Tuska w KPRM. Jak ujawnia Marcin Fijołek w podcaście "Polityczny WF", nie jest to nierealny scenariusz
Andrzej Duda zamiast Donalda Tuska w KPRM. Jak ujawnia Marcin Fijołek w podcaście "Polityczny WF", nie jest to nierealny scenariuszAttila Husejnow, AA/ABACA, Andrzej Bogacz, kolaż: Aleksandra WłodarczykAgencja FORUM

Kadencja Andrzeja Dudy kończy się w sierpniu, a prezydent zamierza pożegnać się z urzędem mocnym akcentem, czyli wizytą Donalda Trumpa w Polsce - najpewniej w czerwcu, zaraz przed szczytem NATO w Hadze. Od dłuższego czasu wraca jednak pytanie, co obecna głowa państwa będzie robiła na emeryturze i czy w ogóle zamierza się na nią wybrać.

- Mówiło się o Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim, o tym, że Amerykanie gdzieś się uśmiechną i załatwią pracę w Organizacji Narodów Zjednoczonych, że będzie za chwilę składał CV do różnych instytucji. Prezydent mówił publicznie 1 marca, że na niego zawsze będzie można liczyć, a na emeryturę się nie wybiera - przypomniał Marcin Fijołek w nowym odcinku podcastu Interii "Polityczny WF".

"Polityczny WF" - nowy odcinek w każdy piątek w serwisie Interia Wydarzenia oraz na platformach YouTube, Spotify i Podcasty Apple!

Prezydent nie chce iść na emeryturę. "Nie będzie podtrzymywał tradycji"

Jak dodał prowadzący "Graffiti" w Polsat News, w Pałacu Prezydenckim usłyszał "z bardzo dobrego źródła", że Duda "coraz wyraźniej i mocniej wysyła sygnały, iż od września-października nie zamierza opuścić polskiej polityki". - Wielu nie zamierzało, tylko polityka opuściła ich - wtrącił Piotr Witwicki, redaktor naczelny Interii.

Andrzej Duda nie chce kończyć politycznej kariery
Andrzej Duda nie chce kończyć politycznej karieryAA/ABACA/Abaca/East News

Według niego ktoś, kto spędził 10 lat, urzędując przy Krakowskim Przedmieściu, "nie jest już zdolny do tego, żeby pojechać do Lubrańca, pod Sieradz, jeszcze gdzieś indziej i robić kampanię". Tymczasem - zgodnie z ustaleniami Marcina Fijołka - Duda uważa jednak inaczej.

- Słyszałem nawet, że w gronie współpracowników, na zamkniętych spotkaniach, mówi, iż tradycji przechodzenia na emeryturę nie będzie podtrzymywał - uściślił.

Zobacz najnowszy odcinek podcastu "Polityczny WF"!

Dalszy ciąg artykułu pod wideo

Andrzej Duda premierem w 2027 roku? "Konserwatywna kontrrewolucja"

Jak wskazał dziennikarz, dla prezydenta odpada w przyszłości rola partyjnego działacza. - Nie chce kandydować w wyborach, nie chce być posłem, europosłem, nie chce się ubiegać i szarpać o miejsce na liście wyborczej - pewnie PiS. On nie chce na to pójść - podkreślił.

Dodał, że odpada również funkcja w Trybunale Konstytucyjnym, która byłaby i polityczna, i prawna jednocześnie. - Jest tylko jeden scenariusz na stole, na który Andrzej Duda nie mówi twardego "nie". Ten, w którym mógłby być kandydatem na premiera, być może w konsekwencji premierem, po wyborach w 2027 - mówił Marcin Fijołek.

Ten plan mógłby się ziścić, jeśli przyszły rząd utworzyłyby PiS, Konfederacja oraz "być może część PSL-u". - Kiedyś Andrzej Duda mówił o "koalicji polskich spraw". To byłaby przestrzeń, do której mógłby wtedy wrócić, jako człowiek, który byłby do zaakceptowania - choć nie jako pierwszego wyboru - i przez PiS, i Konfederację, i może nawet przez PSL - wymienił.

Zdaniem Marcina Fijołka "taka konserwatywna kontrrewolucja - nazwijmy to z uśmiechem - mogłaby się wtedy wydarzyć". Zapytał Piotra Witwickiego, czy taki bieg zdarzeń jest w ogóle realny. -  - Wydaje mi się, że gdybyśmy to wystawiali tytułami na stronie głównej portalu, to byśmy napisali: "Walczył o obniżenie wieku emerytalnego, dziś sam ma problem z emeryturą" - odpowiedział redaktor naczelny.

---

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tysięcy obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
730
Super
relevant
317
Hahaha
haha
556
Szok
shock
91
Smutny
sad
51
Zły
angry
113
Lubię to
like
Hahaha
haha
1,9 tys.
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na