- Karol Nawrocki, kandydat popierany przez PiS, wskazuje na zachodnie elity polityczne jako odpowiedzialne za rozwój wojny w Ukrainie;
- Według dr Ewy Pietrzyk-Zieniewicz, politolożki z Uniwersytetu Warszawskiego, świadczy to o konserwatyzmie i małej wrażliwości Nawrockiego;
- Ekspertka powiedziała w TOK FM, że jest możliwa druga tura wyborów prezydenckich z udziałem Trzaskowskiego i Mentzena zamiast kandydata PiS-u. Ta sytuacja "będzie wypadkową błędów, uporów i niekonsekwencji kandydata Nawrockiego".
Karol Nawrocki unika krytyki ostatnich działań Donalda Trumpa, który chwali Władimira Putina i Rosję, a prezydenta broniącej się przed armią rosyjską Ukrainy nazwał "dyktatorem". Popierany przez PiS kandydat na prezydenta kilka dni temu stwierdził nawet, że "Europa jest dzisiaj w chaosie wywołanym decyzjami elit europejskich w stosunku do Władimira Putina, które przyniosły nam wojnę i atak Federacji Rosyjskiej na Ukrainę". - Nie rozumiem tej postawy - przyznała w TOK FM politolożka dr Ewa Pietrzyk-Zieniewicz.
- Zwłaszcza, że Nawrocki jest historykiem i człowiekiem rozumiejącym Europę. On po prostu się zafiksował, co pokazuje i konserwatyzm kandydata, i jednocześnie - przykro to mówić - małą wrażliwość i całkowitą nieumiejętność na słuchanie tych, którzy myślą inaczej. Zero refleksji - stwierdziła rozmówczyni Wojciecha Muzala.
Naukowczyni z Uniwersytetu Warszawskiego, komentując taktykę Nawrockiego, nawiązała do czasów PRL-u. - W epoce słusznie minionej wszędzie były plakaty "Klient ma zawsze rację". Pan Nawrocki jest jak ten klient, który ma zawsze rację. A jeżeli nie ma racji, to patrz: punkt 1 - oceniła gościni "Pierwszego programu".
Mentzen powalczy z Trzaskowskim?
Zdaniem Pietrzyk-Zieniewicz wspomniany konserwatyzm i "klapki na oczach" u Karola Nawrockiego "wróżą jak najgorzej" kandydatowi popieranemu przez PiS. Dlatego - jak dodała - prezes Instytutu Pamięci Narodowej - powinien obawiać się kandydata Konfederacji na prezydenta. . - Sławomir Mentzen to jego główny konkurent do serc konserwatywnych Polaków. Wydaje się człowiekiem rozważnym i konsekwentnym w polityce i tezach, które głosi - mówiła gościni TOK FM.
Czy więc to Mentzen zamiast Nawrockiego w drugiej turze wyborów powalczy z Rafałem Trzaskowskim?
- Jeszcze kilkanaście dni temu nie przypuszczałam, że to powiem, ale w tej chwili taki scenariusz pojawia się za rogiem. On będzie wypadkową błędów, uporów i niekonsekwencji kandydata Nawrockiego oraz właśnie konsekwencji i umiejętnego tłumaczenia własnej postawy, którą wykazuje pan Mentzen - argumentowała dr Ewa Pietrzyk-Zieniewicz, dodając, że kandydat Konfederacji "wie, co mówi, a nie mówi, co wie - w przeciwieństwie do kandydata Nawrockiego".
