Sowiecka okupacja polegała na represjach i prześladowaniach, na niszczeniu wszystkiego, co polskie, dlatego deportacje dotyczyły głównie terenów przygranicznych.

Najpierw 10 lutego wywieziono 250 tys. osób, następna masowa wywózka miała miejsce w nocy z 12 na 13 kwietnia – 370 tys. osób, kolejna 29 czerwca. W nocy z 28 na 29 czerwca 1940 r. NKWD rozpoczęło trzecią masową deportację polskich obywateli w głąb Związku Sowieckiego. Objęła ona ok. 80 tys. Polaków.

Potem miały miejsce jeszcze dwie wywózki w 1941 roku. Związek Sybiraków przyjmuje, że wywieziono w sumie 1,35 mln Polaków.

W jedną noc Sowieci kazali zapakować cały dorobek życia. Często rodziny z małymi dziećmi nie zdążyły zabrać żywności i ciepłych rzeczy. Dlatego, zwłaszcza ludzie starsi i niemowlaki, umierali już w trakcie transportu. Żadne, nawet najbardziej wierne opisy nie oddadzą tego, co mówią Ci, którym udało się przeżyć ten koszmar. Oddajmy głos Sybirakom z Kanady: