Ekspert o Amerykanach w Polsce. „W każdej chwili mogą wycofać swoich żołnierzy”

news.5v.pl 4 часы назад
  • – Amerykanie nie myślą o czymś takim jak pro publico bono, o trzymaniu swoich wojsk dla „dobra publicznego”. Przyszedł Donald Trump i pewna obecność amerykańska, do której byliśmy przyzwyczajeni, się kończy – ostrzega komandor Maksymilian Dura
  • Zdaniem rozmówcy Onetu Europie pozostanie „amerykańskie odstraszenie nuklearne”. – Myślę, iż tutaj nic się nie zmienia – przypuszcza komandor Dura. Jednak, jak podkreśla, Europa musi zjednoczyć się w konwencjonalnych działaniach wojskowych
  • Ekspert odnosi się także do doniesień o rozważaniach administracji Trumpa na temat wstrzymania wszystkich obecnych dostaw pomocy wojskowej do Ukrainy. – Zaczną się ogromne naloty na miasta, Rosjanie zaczną je burzyć. Niestety Europa nie ma takich zasobów obrony przeciwlotniczej jak Stany Zjednoczone – zauważa komandor Dura
  • Więcej takich komentarzy znajdziesz na stronie głównej Onetu

Donald Trump, prezydent Stanów Zjednoczonych, miał powiedzieć niedawno jednemu z europejskich liderów, iż nie widzi potrzeby stacjonowania wojsk amerykańskich na wschodzie Europy. Taką informację przekazał Kamilowi Dziubce, dziennikarzowi Onetu, istotny urzędnik polskiego rządu.

– My musimy przyzwyczaić się, iż oni w każdej chwili mogą wycofać swoich żołnierzy, którzy na przykład są w Polsce, aby przesunąć ich tam, gdzie uznają to za potrzebne – mówi o Amerykanach, komandor Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24. Jak dodaje „tylko, o ile Amerykanie nie przestaną widzieć potrzeby, aby ich wojska u nas stacjonowały, oni będą je tu trzymali”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„Nie będą trzymali Redzikowa, o ile uznają, iż ta baza nie służy przede wszystkim obronie Ameryki”

– Natomiast Amerykanie nie myślą o czymś takim jak pro publico bono, o trzymaniu swoich wojsk dla „dobra publicznego”. Przyszedł Donald Trump i pewna obecność amerykańska, do której byliśmy przyzwyczajeni, się kończy – ostrzega rozmówca Onetu. A jako przykład podaje niedawne doniesienia o tym, iż Trump może przystać na wycofanie amerykańskich sił z państw bałtyckich (w połowie lutego opublikował je „Financial Times”).

– Dlaczego te doniesienia dotyczyły państw bałtyckich? Bo tam jest najbardziej niebezpiecznie. Także i my musimy przygotować się na to, iż Amerykanie będą robili to, co przyniesie korzyści Stanom Zjednoczonym, a nie Europie – powtarza komandor Dura.

Czy Amerykanów pomogą zatrzymać instalacje wojskowe, w które zainwestowali w naszym regionie?

Adam Warżawa / PAP

Baza w Redzikowie w województwie pomorskim

– Oni nie będą trzymali Redzikowa, o ile uznają, iż ta baza nie służy przede wszystkim obronie Ameryki, choć przy okazji może też służyć obronie Polski – mówi ekspert, odnosząc się do bazy tarczy antyrakietowej na polskim terytorium. – Jeśli amerykańskie potrzeby będą inne, tę instalację zlikwidują w rok.

„Jeśli to nie nastąpi, Rosjanie w ciągu pięciu lat odbudują swój potencjał i uderzą”

Zdaniem rozmówcy Onetu Europie pozostanie „amerykańskie odstraszenie nuklearne”. – Myślę, iż tutaj nic się nie zmienia – przypuszcza komandor Dura. Jednak, jak podkreśla, Europa musi zjednoczyć się w konwencjonalnych działaniach wojskowych.

Wszyscy mnie teraz pytają, czy Europa może zastąpić Stany Zjednoczone. To jest bardzo złe pytanie. Nie może. Musi. jeżeli to nie nastąpi, Rosjanie w ciągu pięciu lat odbudują swój potencjał i uderzą. Najpierw na kraje bałtyckie, a potem pójdą dalej, bo oni niczego innego nie potrafią – ocenia komandor Dura.

Dla eksperta aktualnie ważne jest, aby nie dopuścić do zlikwidowania sankcji na Rosję.

– Te sankcje spowalniają odtwarzanie jej sił. Rosja jest teraz w bardzo trudnej sytuacji, jeżeli chodzi o sprzęt, bo zasób ludzki to oni mają ogromny. Natomiast przykładowo ich roczna produkcja czołgów wystarcza na dwa miesiące walk na froncie ukraińskim. Ale jeżeli dojdzie do przerwania walk, oni ten zasób czołgów gwałtownie odbudują. o ile zaś walki będą trwały, a Europa nie przestanie w nich Ukrainie pomagać, dostaniemy dodatkowy czas na przygotowanie się do ataku rosyjskiego. I powinniśmy ten czas dobrze wykorzystać – mówi komandor Dura.

Ekspert odnosi się także do doniesień o rozważaniach administracji Trumpa na temat wstrzymania wszystkich obecnych dostaw pomocy wojskowej do Ukrainy (te doniesienia opublikował w niedzielę „Washington Post”).

Jeżeli chodzi o ewentualny brak pomocy ze strony Amerykanów, Ukraińcy na pewno ją odczują w zakresie obrony przeciwlotniczej. Zaczną się ogromne naloty na miasta, Rosjanie zaczną je burzyć. Niestety Europa nie ma takich zasobów obrony przeciwlotniczej jak Stany Zjednoczone – zauważa komandor Dura. Jednak rozmówca Onetu przestrzega przed zaniechaniem pomocy Ukrainie ze strony państw europejskich.

– Bo, o ile Ukraina się podda, to my nie staniemy jako Europa tylko przeciwko Federacji Rosyjskiej, ale w przyszłości staniemy przeciwko Rosji i Ukrainie. A na to się zgodzić nie można – kończy komandor Dura.

Читать всю статью