
Gdy Donald Trump triumfował w wyborach w listopadzie, na giełdzie zapanowała ogromna radość. Inwestorzy zakładali, iż nowy prezydent obniży podatki i ograniczy regulacje.
Big tech w tarapatach
Szybko narodziła się idea „Trump trade”. Chodzi o zakupy akcji, które miały szczególnie skorzystać na prezydenturze Donalda Trumpa. Jednak wojny handlowe, którymi grozi nowy prezydent, przyćmiewają początkowe pozytywne sygnały. Duże firmy technologiczne były jednymi z głównych beneficjentów po wyborach. Taryfy i groźby taryfowe wywołują jednak panikę na rynkach, a po euforii nie ma już śladu.
Niniejszy artykuł ma charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowi porady inwestycyjnej. Przedstawione opinie i oceny opierają się na starannych badaniach, ale nie mogą zastąpić indywidualnej analizy i porad ekspertów. Rozwój sytuacji na rynku akcji zależy od wielu czynników i jest nieprzewidywalny. Inwestycje w akcje, kryptowaluty i inne produkty finansowe wiążą się z ryzykiem, w tym z możliwością utraty zainwestowanego kapitału.
Microsoft, Apple i Alphabet — ta trójka amerykańskich gigantów technologicznych znalazła się jak dotąd w gronie tegorocznych przegranych. Wycena Microsoft spadła o 6 proc., Apple o 3 proc., a Alphabet o ponad 10 proc.
Jednym z powodów takiego stanu rzeczy był szok związany z chińską firmą Deepseek zajmującą się sztuczną inteligencją. Sukces chińskiej firmy zaskoczył amerykańską scenę technologiczną, która zainwestowała miliardy w rozwój sztucznej inteligencji.
Sprawy wyglądają źle dla amerykańskiego indeksu technologicznego Nasdaq. Od początku roku stracił on 4 proc. Dla porównania niemiecki indeks Dax wzrósł o 12 proc.
Marzenia o Bitcoinie zostały zniszczone
Cena bitcoina bardzo wzrosła listopadzie 2024 r. 20 stycznia, w dniu inauguracji Trumpa, osiągnęła rekordowy poziom ponad 109 tys. dol. (niemal 441 tys. zł, licząc po obecnym kursie walutowym). Jednak od tamtej pory kurs najważniejszej kryptowaluty znacznie spadł i jest w tej chwili na poziomie ok. 80 000 dol. (ponad 324 tys. zł. licząc po obecnym kursie walutowym).
Trump umieścił zwolenników kryptowalut na ważnych stanowiskach nadzorczych. Jednak rozpętane przez niego wojny celne mogą napędzić inflację w USA i doprowadzić do wyższych stóp procentowych.
To z kolei uderzy w ryzykowne inwestycje, take jak Bitcoin. Ponadto ogromna kradzież kryptowalut z giełdy w Dubaju zaniepokoiła inwestorów. Inne kryptowaluty, takie jak Ether (-36 proc. wartości), straciły w tym roku choćby więcej niż Bitcoin (-13 proc. wartości).
Tesla i Trump Media notują spadki
Szef Tesli Elon Musk wyłożył 200 mln dol. (blisko 809 mln zł, licząc po obecnym kursie walutowym) na kampanię wyborczą Trumpa. Po wyborach wielu spodziewało się, iż bliskość Muska z prezydentem opłaci się firmie produkującej samochody elektryczne.
Stało się jednak inaczej. W szczególności Europejczycy odwracają się od Tesli z obrzydzeniem. Sprzedaż w Europie spadła o 45 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Akcje Tesli spadły w tym roku o 26 proc.

Protest przeciwko Elonowi Muskowi przed sklepem Tesli w West Bloomfield w stanie Michigan, 27 lutego 2025 r. Ludzie są niezadowoleni z powodu cięć w rządzie federalnym, którymi zarządza miliarder
Trump Media, firma prezydenta USA, straciła w tym roku już 30 proc. wartości. Dla większości inwestorów jest jasne, iż jest to wyłącznie maszynka do robienia pieniędzy dla prezydenta, a nie poważna inwestycja.
Trump Media, ze swoją platformą Truth Social, ma obroty w wysokości zaledwie 3,6 mln dol. (ok. 14 mln 550 tys. zł, licząc po obecnym kursie walutowym) i straty w wysokości 400 mln dol. (ok. 1 mld 617 mln zł, licząc po obecnym kursie walutowym).
Banki i ropa wciąż w górę
Nie wszyscy tracą jednak pod rządami Trumpa. Główne banki, takie jak JP Morgan, Bank of America i Wells Fargo, liczyły na więcej inwestycji krajowych, mniej regulacji i obniżki podatków pod rządami Trumpa. JP Morgan (+8 proc.) i Wells Fargo (+9 proc.) odnotowały w tym roku znaczne zyski. Z drugiej strony Bank of America drepcze w miejscu.
Pod hasłem „Drill, baby, drill” prezydent USA chce wydobywać i sprzedawać jak najwięcej ropy oraz gazu. Perspektywy dla firm naftowych są zatem zasadniczo dobre pod rządami Trumpa. Chevron zyskał 7 proc. na wartości od początku roku.
Problem polega na tym, iż jeżeli ceny spadną zbyt nisko z powodu nadprodukcji, wydobycie stanie się mniej atrakcyjne. Ponadto wojny handlowe spowodowałyby znaczny spadek popytu, a tym samym cen ropy.