"Do premiera Morawieckiego zaczyna właśnie docierać, co znaczy "Red is bad". I dla kogo" - napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk. Premier odniósł się do sprawy zatrzymanego Pawła S., którym był właścicielem tej firmy. Politycy PiS, w tym Mateusz Morawiecki, zgodnie z doniesieniami mieli korzystać z produktów tej marki.