Będzie można od 8 do 15 tygodni wydłużyć urlop macierzyński w zależności od konkretnego przypadku - ogłosił Donald Tusk. Premier ujawnił tematy, które były przedmiotem dyskusji w sprawie zamkniętego posiedzenia rządu.
Donald Tusk ogłosił decyzję rządu. Zmiany dotyczą części rodziców
Jednym z pierwszych tematów podjętych w trakcie konferencji prasowej była kwestia urlopu macierzyńskiego dla mam wcześniaków. Szef rządu nie ukrywał zadowolenia z decyzji podjętych w trakcie posiedzenia rządu, zaznaczając, iż choć decyzja "nie dotyczy milionów ludzi, ale bardzo go ucieszyła".
Będą zmiany w urlopie macierzyńskim
- W końcu znaleźliśmy pomysł, jak ulżyć rodzicom wcześniaków. Chodzi o urlop macierzyński, który był krótszy w przypadku rodziców wcześniaków (...) Będzie można od 8 do 15 tygodni wydłużyć urlop macierzyński w zależności od konkretnego przypadku - stwierdził.
Kontynuując wypowiedź, lider Koalicji Obywatelskiej odniósł się także do kwestii programu 800 plus i plotek dotyczących planowanych zmian w wypłacie środków. Donald Tusk stwierdził, iż rząd nie ma zamiaru wprowadzać żadnych kryteriów wypłaty ani ograniczeń.
ZOBACZ: Tusk zachwycony nowymi sondażami. "Mam chłopięcą satysfakcję"
- Żeby to wybrzmiało dobitnie: Nie dajcie się wmanewrować tym, którzy chcą nie po raz pierwszy wmówić Polaków, iż jak ja jestem premierem, to znaczy, iż coś zabiorę. Już lata temu powiedziałem, iż nic co było dane, nie zostanie odebrane. 500 plus zamieniło się w 800 plus (...) 800 plus będzie wypłacane tak długo, jak ja będę odpowiadał za prace tego rządu - zadeklarował.
Ustawa kaucyjna. Premier o terminie wprowadzenia
Kolejną kwestią podjętą przez Donalda Tuska była tzw. ustawa kaucyjna. Premier przyznał, iż w związku z potrzebą wprowadzeniu wielu zmian wywołanych tego typu przepisami, wprowadzenie ich w życie zostanie odłożone do października przyszłego roku.
- Podjąłem decyzję o przesunięciu w czasie tzw. ustawy kaucyjnej. Nie wystarczy uchwalić ustawy, trzeba też przygotować całe państwo, bo to są samorządu, sklepy, klienci, żeby ta ustawa nie była bolesna dla pracowników i właścicieli placówek handlowych, także tych mniejszych - podkreślił.
Komisja ds. rosyjskich wpływów. "Macierewicz, prokuratura, zdrada"
W trakcie konferencji podsumowującej posiedzenie rządu wspomniana została kwestia raportu dotyczącego prac komisji do rosyjskich wpływów. Szef rządu poinformował, iż przemówienie w tej sprawie wygłosił generał Jarosław Stróżyk, który zapoznał ministrów ze szczegółami dokumentu.
ZOBACZ: "Rząd Donalda Tuska zawiódł". Partia Razem podjęła decyzję
Donald Tusk przyznał, iż w raporcie znalazły się "mocne tezy, mocne ustalenia". - Otrzymaliśmy pierwszy merytoryczny raport (...) Jutro gen. Stróżyk przedstawi w detalach dotychczasowe ustalenia komisji - zapowiedział.
- Trzy słowa, które mi utkwiły z tego mini-raportu to: Macierewicz, prokuratura, zdrada. Te trzy słowa będą jutro rozpisane na dużo więcej słów i zdań - dodał premier.