Brytyjski wywiad ujawnił, iż rosyjskie siły powietrzno-kosmiczne planują wykorzystać swoje samoloty wczesnego ostrzegania A-50 do identyfikacji celów dla systemu przeciwlotniczego i przeciwrakietowego dalekiego zasięgu typu S-400. Nieprawdą są natomiast komentarze medialne, iż ma to polegać m.in. na naprowadzaniu rakiet, ponieważ w przypadku Rosji, technologicznie jest to jak na razie niemożliwe.