U wybrzeży Alaski zaobserwowano połączony patrol morski 11 chińskich i rosyjskich okrętów. Amerykanie wysłali cztery niszczyciele i samoloty do monitorowania okrętów. Był to pierwszy w historii przypadek jednoczesnej obecności tak dużej liczby okrętów tych państw w tym rejonie – pisze The Wall Street Journal.