Ukraina nie otrzyma póki co od Polski myśliwców MiG-29. Najpierw Polska musi dostać nowe samoloty od swoich partnerów, poinformował chargé d’affaires Polski na Ukrainie, Piotr Łukasiewicz.
Łukasiewicz rozmawiał z ukraińską agencją informacyjną Ukrinform, mówiąc, iż Polska przekazała Ukrainie w sumie od 10 do 15 Migów; nie jest możliwe przekazanie kolejnych maszyn, bo wiązałoby się to z poczuciem bezbronności.
– Nasi sojusznicy powinni wysłać do Polski kilka eskadr innych samolotów, aby dać nam czas na zbudowanie własnych możliwości, abyśmy mogli dostarczyć MiGi, których tak bardzo potrzebują ukraińscy piloci – stwierdził Łukasiewicz.
We wrześniu w tym roku szef MSZ Radosław Sikorski mówił, iż Polska rozważa przekazanie Ukrainie kolejnych samolotów MiG-29. Wymieniając różne przekazane dotąd sprzęty (czołgi PT-91, armatohaubice Krab, zestawy rakietowe Piorun itp.) powiedział, iż jako iż MiG-29 są Ukrainie potrzebne do obrony nieba, Polska zastanawia się nad podarowaniem kolejnych maszyn. Poprzednio wysłaliśmy na Ukrainę samoloty wiosną 2023 roku.
Deklaracje Radosława Sikorskiego stały w sprzeczności z tym, co miesiąc wcześniej mówił szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, wskazując, tak jak Łukasiewicz, iż przekazanie MiG-29 będzie możliwe dopiero po otrzymaniu przez Polskę nowych samolotów.
Źródło: dorzeczy.pl
Pach
