Policja w stolicy Mozambiku, Maputo, poinformowała, iż w tamtejszym więzieniu doszło do buntu, w jego skutek uciekło 1534 osadzonych. Na ulicach realizowane są starcia po decyzji sądu o wygranych wyborach prezydenckich przez Daniela Chapo, kandydata partii Frelimo. Opozycja twierdzi, iż wybory sfałszowano.