Stoimy, jako państwa obszaru transatlantyckiego, przed ważnymi wyzwaniami w zakresie naszej umiejętności zapewnienia odstraszania i obronności w kolejnych latach. Skoncentrowanie naszej uwagi jedynie na rosyjskiej agresji wobec Ukrainy może być bardzo zwodnicze, ale równie błędne może być uznanie, iż nie musimy pomagać napadniętemu przez Rosję państwu. Rozwiązaniem tego dylematu jest zmierzenie się z mitami, które w tej chwili pokutują w przestrzeni debaty o podstawowych aspektach strategicznych naszego kontynentu, funkcjonowania NATO i oceny w jakim kierunku zmierza rosyjska neoimperialna polityka.