W ramach edukacji dziatwy, przystępującej niedługo do nowackiej szkoły informuję, iż oprócz fraszki istnieje także limeryk. Limeryk (ang. limerick, od miasta Limerick w Irlandii) to miniaturka liryczna; nonsensowny, groteskowy wierszyk, który pod względem treści jest rymowaną anegdotą, ma też zwykle stały układ narracji:
• wprowadzenie bohatera i miejsca, w którym dzieje się akcja, w pierwszym wersie,
• zawiązanie akcji w wersie drugim (często wprowadzony jest tu drugi bohater),
• krótsze wersy trzeci i czwarty to kulminacja wątku dramatycznego,
• zaskakujące, najlepiej absurdalne rozwiązanie w wersie ostatnim
Oto moja próbka limeryku pod tytułem:
Babiarz i Gnojek…
Geniusz z Kaszub i Zbawca Ludzkości
Przez cztery dni siedział w salonie piękności
Razem z asystentką – córeczką sołdata,
By wreszcie przemówić do całego świata:
„W sumie nie wiadomo, co było głupsze: komentarz pana Babiarza czy decyzja jego przełożonych. W obu przypadkach olimpijski poziom”….
Nie dlatego się ukrył aż przez cztery dzionki,
Ze strachu przed gniewem swojej małżonki -
Co „gnojkiem” nazwała Tuska w „Między nami”:
On uciekł od „gnojka”, co rządzi mediami!
Więc wyrok wydało wreszcie Słońce Peru –
Godne wodza partii z czasów Peerelu:
„W sumie nie wiadomo, co było głupsze: komentarz pana Babiarza czy decyzja jego przełożonych. W obu przypadkach olimpijski poziom”….
Już euforia wróciła na oblicze Tuska:
Cieszy się więc partia – asystentka ruska,
Że Babiarz jest głupi, jak i przełożony
Co „gnojka” ma status w prezencie od żony…
Kpt.Nemo