
Do nietypowej sytuacji doszło podczas środowej debaty prezydenckiej organizowanej przez TV Republika w Końskich. Zaiskrzyło i to dosłownie między zwolennikami Karola Nawrockiego i Rafała Trzaskowskiego. Sama debata była jednostronna, bo zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami kandydat PO na niej się nie pojawił.