Kreml chce, aby rosyjscy urzędnicy używali telefonów z rodzimym systemem operacyjnym. Mieliby otrzymać w sumie 2 mln telefonów w ciągu trzech lat. Propaganda nazywa to „najlepszą alternatywą dla zachodniego sprzętu”. Oficjalnie może to być efektem sankcji i wycofania się wielkich firm technologicznych.